Nadchodzi nowa bezlusterkowca Yashica. Ale nie spodziewajcie się po niej zbyt wiele

Autor: Maciej Luśtyk

18 Marzec 2024
Artykuł na: 4-5 minut

W serwisie Kickstarter pojawiła się zapowiedź ultrakompaktowego systemu bezusterkowego, sygnowanego logiem Yashiki. Czy to coś więcej niż tani gadżet?

Czy na rynku, który z jednej strony przepełniony jest profesjonalnymi konstrukcjami systemowymi, a z drugiej różnego rodzaju kamerami sportowymi jest jeszcze miejsce na miniaturowego bezlusterkowca? Prawdę mówiąc myśleliśmy, że ten pomysł umarł wraz z Pentaxem Q, ale najwyraźniej są jeszcze osoby, które wierzą w powodzenie takiej konstrukcji. W serwisie Kickstarter pojawiła się właśnie zapowiedź projektu o nazwie Micro Mirrorless Yashica.

Nowa bezlusterkowa Yashica, czyli pierwszy pełnoprawny aparat I'm Back

Czym będzie nowy aparat sygnowany logiem kultowej Yashiki. Nasze domysły możemy snuć jedynie na podstawie udostępnionego zdjęcia oraz firmy, która w rzeczywistości odpowiedzialna jest za cały projekt. Mowa tu oczywiście o „I’m Back” czyli szwajcarskiej spółce, która z powodzeniem wprowadziła na rynek narzędzie pozwalające na zamianę klasycznych analogowych lustrzanek w aparaty cyfrowy. Narzędzie dość kontrowersyjne bo bazujące na ogromny adapterze doczepianym do aparatu i wykorzystujące matrycę formatu 4/3, co zawęża pole widzenia obiektywów.

Już podczas ostatniej kampanii społecznościowej producenta (projekt I’m Back Film) dowiedzieliśmy się, że producent zawiązał współpracę z Yashicą, a przynajmniej uzyskał licencję na używanie loga kultowej marki. Teraz chce te możliwości przekształcić w zupełnie nowy produkt.

Mikro Cztery Trzecie czy może zupełnie egzotyczny system?

Micro Mirrorless Yashica zapowiada się więc na aparat, wykorzystujący technologię z projektu I’m Back Film i starający się zamknąć doświadczenia producenta w spójnej formie, która wykorzystywać będzie dedykowany zestaw obiektywów. Na chwilę obecną nie wiemy jeszcze na jakim sensorze może bazować nowy projekt. Biorąc pod uwagę wcześniejsze dokonania, nazwę i kompatybilność, można by spodziewać się tu matrycy formatu 4/3 i mocowania Mikro Cztery Trzecie, ale z drugiej strony może to być dużo bardziej egzotyczna konstrukcja.

Po pierwsze, producent zapowiada swój aparat jako „najmniejszy bezlusterkowiec do tej pory”. Po drugie, wprowadzenie własnego systemu dałoby mu wyłączność na optykę. W końcu, szacując po zdjęciu, aparat jest niewiele większy od bransoletki, a obiektywy wydają mieścić w palcach. Nie zdziwilibyśmy się gdyby producent zastosował tu matrycę 1-calową albo mniejszą.

Czy Micro Mirrorless Yashica zatrze złe wrażenie po modelu YN35?

Czy z takiego projektu może wyjść coś dobrego? Udostępnione zdjęcie nie napawa wielkim optymizmem. Obiektywy wyglądają plastikowo, a korpus aparatu ma krzywo nadrukowane logo. W dodatku ciągle mamy w pamięci aparat Yashica YN35 z 2017 roku, który okazał się jakościową klapą. Tak czy inaczej ciekawie będzie zobaczyć nowego producenta na rynku aparatów bezusterkowych.  Interesująco zapowiada się też moduł podłączany do gorącej stopki - wygląda to na opcjonalne akcesorium, które pozwoli na sterowanie aparatem z poziomu wspomnianej bransoletki (lub aplikacji na telefon).

Więcej informacji prawdopodobnie poznamy już wkrótce, gdy projekt oficjalnie zadebiutuje w serwisie Kickstarter. Wszyscy zainteresowani mogą zapisać się do listy oczekujących na stronie kickstarter.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Canon EOS R1 oficjalnie zapowiedziany! Tak będzie wyglądał flagowiec systemu RF
Canon EOS R1 oficjalnie zapowiedziany! Tak będzie wyglądał flagowiec systemu RF
Na ten moment czekaliśmy kilka lat. Canon zapowiedział wreszcie oficjalnie premierę pierwszego prawdziwie flagowe korpusu systemu RF. Oto czego będzie można się po nim spodziewać.
8
Startują letnie rabaty Nikon - obiektywy i aparaty taniej do 3150 zł
Startują letnie rabaty Nikon - obiektywy i aparaty taniej do 3150 zł
Producent wystartował z kolejną edycja natychmiastowych rabatów. Do 22 lipca kilkadziesiąt aparatów i obiektywów z oferty kupicie taniej nawet o 3150 zł.
7
Cashback Sony w sklepie Fotoforma - zwroty do 2200 zł
Cashback Sony w sklepie Fotoforma - zwroty do 2200 zł
Do końca lipca w sklepie Fotoforma ponad 30 aparatów i obiektywów kupicie ze zwrotem do 2200 zł. Akcją łączy się z innymi promocjami producenta.
5
Powiązane artykuły