Newsletter
Newsletter
4800dpi od Canona
Autor: Tomasz Gutkowski
Canon rozpoczął rok od efektownego odświeżenia linii domowo-biurowych drukarek fotograficznych. Bubble Jet i950 to nowe wcielenie udanego modelu S900 z zeszłego roku, a BJ i850 zastąpi S820 i S750. Obie premiery są wejściem Canona na poziom 4800dpi.
BJ i950 to okazale prezentująca się drukarka atramentowa nosząca dumne miano następcy S900. Jak pamiętamy, ten zeszłoroczny model zaskakiwał szybkością pracy przy zachowaniu dobrej jakości. BJ i950 faktycznie zachowuje właściwości poprzednika, ale teoretycznie możemy liczyć na poprawę jakości - maksymalna rozdzielczość wzrosła z 2400x1200 do 4800x1200.
W tym samym celu wprowadzono tu technologię nazwaną przez Canona Micro-Nozzle head. Mówiąc opisowo - porcja atramentu o objętości 2 pikolitrów napylana jest z rurki o średnicy 10 mikronów na powierzchnię papieru. To bardzo dobry wynik. Nie bez znaczenia jest przy tym precyzja nakraplania; producent zapewnia, że jest doprowadzona do doskonałości, ale jak jest w rzeczywistości okaże się w lutym.
Reszta właściwości w większości się pokrywa. Mamy tu znaną z S900 6-atramentową technologię MicroFine Droplet, która odpowiada właśnie za precyzję wydruku i właściwe eksploatowanie każdego koloru. Największy wydruk z i950 może mieć format A4 z zadrukiem bez ramki. Jest też opcja druku dwustronnego.
Szybkość pracy udało się utrzymać na wysokim poziomie, ale informacja prasowa podaje czas dla wydruku w rozdzielczości 2400x1200 - w formacie A4 będzie to minuta, w formacie pocztówkowym 28 sekund (na papierze Photo Paper Pro). Niezależnie od tego zapowiada się kolejne interesujące urządzenie w coraz bogatszej i różnorodnej ofercie drukarek fotograficznych.
Osoby, które na pewno nie zmierzają wydać prawie 2 tys. złotych, a szukają stosownego urządzenia, mogą pomyśleć o drugiej nowości Canona, drukarce BJ i850. Ten model reklamowany jest jako złote połączenie właściwości domowych z biurowymi.
Technicznie i850 jest mniej zaawansowana niż i950, choć tak samo oferuje rozdzielczość do 4800x1200 przy 2-pikolitrowej plamce. Mamy tu jednak nie sześć a cztery wkłady atramentowe (3+czarny). Takie rozwiązanie pozwala na osiągnięcie wysokiej jakości wydruków fotograficznych w połączeniu z właściwościami biurowymi (więcej wydruków tekstowych i graficznych).
Przekłada się to na szybkość pracy. Wydruk na papierze fotograficznym w wysokiej jakości zajmuje 32 sekundy w formacie10x15 cm lub 100 sekund w A4. Inne wymieniane przez producenta wartości to 22 str/min przy druku monochromatycznym i 14 str/min w kolorze. To o 20% szybciej niż u poprzednika - BJ S820.
_1663272818.jpg)
Warto wspomnieć też o technologii precyzyjnej dystrybucji kolorów, która używa plamki 2 pl przy fotografiach oraz 5 pl w grafikach i dużych obszarach jednobarwnych. Jeszcze jeden patent na poprawianie jakości to wbudowane w sterowniki oprogramowanie do redukcji szumów lub korekty nasycenia barw.
Wszystkie te atrakcje będziemy mogli zobaczyć z bliska od lutego. Cena nie powinna przekroczyć 1200 złotych (ceny amerykańskie to $250 za i950 oraz $400 za i850).
