Czy w końcu zobaczymy cyfrowy średni format Fujifilm?

Autor: Maciej Luśtyk

20 Styczeń 2016
Artykuł na: 2-3 minuty
Za sprawą ostatnich premier, od kilku dni Fujifilm pozostaje na pierwszych stronach portali fotograficznych. Ale być może w niedalekiej przyszłości producent wywoła dużo większą sensację. Kierownik produkcji aparatów z serii X zdradził, że firma testuje możliwości średnioformatowych matryc.

Już od dłuższego czasu twierdzono, że jeżeli Fujifilm kiedykolwiek wywoła zwrot w stronę matryc większych niż APS-C, będą to najprawdopodobniej matryce średniego formatu. Swojego czasu pojawiły się nawet plotki mówiące, że taki aparat zawita na rynku w 2014 roku. Jednak mimo garści informacji z niesprawdzonych źródeł i lakonicznych wypowiedzi przedstawicieli firmy, trudno było stwierdzić na ile poważnie producent podchodzi do tego pomysłu. Wygląda jednak na to, że średni format stanowi dla Fujifilm całkiem realną perspektywę. Jak dowiadujemy się z wywiadu przeprowadzonego przez British Journal of Photography, przynajmniej na tyle, by prowadzić w tym kierunku badania i testować tego typu matryce.





- Mamy bardzo dobre warunki na produkcję aparatu średnioformatowego. Sami tworzymy nasze body, matryce i obiektywy. Produkowaliśmy też szkła do Hasselblada. Mamy więc odpowiednie zaplecze technologiczne by stworzyć bardzo nowoczesną konstrukcję. Na razie jednak nie planujemy wypuszczenia aparatu z większą matrycą, choć prowadzimy intensywne badania w tym temacie i testujemy możliwości średnioformatowych sensorów. Jako firma, mamy za sobą dobre doświadczenia związane z rynkiem tego typu aparatów i myślę, że możemy odnieść na nim sukces jeszcze raz. - mówi kierownik ds produkcji aparatów Fujifilm, Takashi Ueno.



Czy jest szansa, że taki aparat zobaczymy w ciągu kilku najbliższych lat? Wydaje się to bardziej niż prawdopodobne, zwłaszcza że podobna konstrukcja, oferowana w rozsądnej cenie, stanowiłaby bardzo ciekawą konkurencję dla wyposażanych w coraz to większą liczbę pikseli aparatów pełnoklatkowych. Prawdziwą sensacją byłoby stworzenie „kompaktowego” średniego formatu, w stylu analogowego modelu Fuji GF, co na pewno byłoby też rozsądniejszym posunięciem niż konkurowanie z profesjonalnymi konstrukcjami Phase One i Hasselbad. Aby przekonać się co rzeczywiście szykuje dla nas Fujifilm, będziemy musieli jednak jeszcze trochę poczekać.



Więcej informacji znajdziecie na stronie bjp-online.com.
Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Nikon Z5II - prawdopodobnie najbardziej opłacalna pełna klatka na rynku
Nikon Z5II - prawdopodobnie najbardziej opłacalna pełna klatka na rynku
Druga generacja modelu Z5 łączy świetnie skrojoną specyfikację z uniwersalnością i bardzo przystępną ceną, stając się najlepszą amatorska pełną klatką, jaka trafiła na rynek. Oferując...
24
Hover Air X1 Pro i Pro Max - to nie zwykłe drony, to latające action camy
Hover Air X1 Pro i Pro Max - to nie zwykłe drony, to latające action camy
Po udanym wprowadzeniu autonomicznego drona Hover, producent idzie o krok dalej i prezentuje modele przygotowane do bardziej wymagających zadań. Modele Air X1 Pro i Air X1 Pro Max to...
9
Canon EOS R50V - amatorski korpus dla vlogerów i filmujących w świetnej cenie
Canon EOS R50V - amatorski korpus dla vlogerów i filmujących w świetnej cenie
Wzorem konkurencji, Canon prezentuje wreszcie swój pierwszy korpus stworzony specjalnie z myślą o vlogerach i początkujących twórcach wideo. To bezpośrednia konkurencja dla modelu Sony ZV-E10 II,...
6
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (1)