![Nikon Nikkor Z 600 mm f/6.3 VR S - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/8/5/2/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_227852-DY6A6732_nikon_600mm_f63_test-top.jpg)
Newsletter
Newsletter
13 lat fotopolis.pl!
Autor: Michał Sułkiewicz
To już 13 lat?!! Tak! Jakby nie liczyć, jesteśmy już trzynaście lat online. Tak wiele się w branży foto zmieniło, ale mimo to nie mamy wrażenia, że świat wokół nas jakoś znacząco się zmienił. Ludzie nadal uwielbiają fotografować! Owszem, dokonała się w fotografii rewolucja technologiczna. Na naszych oczach umiera cały segment prostych aparatów kompaktowych wyparty przez fotografujące smartfony, a który wcześniej właściwie utrzymywał branżę. Teraz firmy muszą utrzymać się ze sprzętu dla entuzjastów fotografii i profesjonalistów - to o wiele trudniejsze.
Co ciekawe, po raz kolejny w historii rynek fotograficzny zmienił się nie pod wpływem lepszej jakości zdjęć, ale większej wygody. Tak jak najpierw wygodniejszy w obsłudze film małoobrazkowy wyparł większe formaty zdjęć, które przecież oferowały lepszą jakość. Potem raczkująca jeszcze fotografia cyfrowa w ślad za rewolucją informatyczną z łatwością zastąpiła film fotograficzny - mimo że wtedy różnica w jakości na korzyść kliszy była ogromna. Wreszcie smartfony dzięki bezpośredniemu podłączeniu do sieci społecznościowych i e-maila stały się najpopularniejszymi "aparatami", a właściwie narzędziami do fotografowania, zastępując proste cyfrówki. Znowu ledwo zbliżając się do jakości zdjęć oferowanej przez wypieraną technologię. Historia się powtarza, mimo że dopiero za jakiś czas nowa technologia osiąga jakość tej starej, ale mniej wygodnej.
Paradoksalnie to pokazuje, że jedno nigdy się nie zmieniło. Od zawsze chcieliśmy móc uwieczniać na zdjęciach ulotne chwile, zdarzenia, twarze i widoki - jak najszybciej, bez zbędnych problemów. To dlatego kochamy teraz fotografować smartfonami i wrzucać zdjęcia do sieci. Już od pierwszych chwil fotografia była naszą wspólną podręczną pamięcią - lepiej lub gorzej oddającą rzeczywistość. To czy było to lepiej czy gorzej zawsze zależało od jakości sprzętu i umiejętności fotografa.
To właśnie na tych dwóch filarach od trzynastu lat skupia się fotopolis.pl - piszemy jaki sprzęt wybrać, co kupić oraz doradzamy jak rozwinąć swoje umiejętności zarówno od strony warsztatowej, czytając nasze porady fotograficzne, jak i od strony estetycznej oglądając ciekawe wystawy i dobrą fotografię w galeriach na stronach fotopolis.pl. Oczywiście nie stronimy także od innych tematów interesujących entuzjastów fotografii.
Od początku za przygotowanie tych treści odpowiadał zespół dziennikarzy - było dla nas jasne, że chcąc pisać artykuły na profesjonalnym poziomie musimy być profesjonalistami - pisanie musi być naszym zawodem. Dzięki temu jesteśmy w fotopolis.pl jedną drużyną, gramy do jednej bramki, a naszym celem jest codziennie dostarczać Wam najlepsze treści ze świata fotografii. Ta drużyna ma już 13 lat! Choć oczywiście zawodnicy się zmieniali.
Ostatni - nomen, omen - trzynasty rok naszego funkcjonowania nie był łatwy. Przede wszystkim wprowadzenie nowego wyglądu fotopolis.pl na skutek niekompetencji firmy informatycznej spowodowało ogromne problemy techniczne, które odczuli redaktorzy i w pewnym stopniu także czytelnicy. Musieliśmy zawiesić działanie kilku ważnych funkcji naszego serwisu jak newsletter czy baza specyfikacji, implemetacja których przerosła programistów. Na szczęście od kilku miesięcy nowi informatycy przywracają porządek i sukcesywnie uruchamiają pełną funkcjonalność fotopolis.pl.
Dobrze, że sam wygląd nowego fotopolis.pl bardzo Wam się spodobał. Nic dziwnego, powstał przecież w dużej mierze po uwzględnieniu głosów czytelników w corocznej ankiecie. Nie obyło się oczywiście bez głosów krytycznych, z których część - najbardziej trafnych - uwzględniliśmy lub planujemy uwzględnić w następnych wersjach rozwojowych.
Jako fotopolis.pl musimy się również zmieniać wraz ze zmieniającą się specyfiką mediów. Mniej lub bardziej udane blogi o fotografii i technologiach zaczynają aspirować do pozycji mediów opiniotwórczych. Postępuje tabloidyzacja mediów specjalistycznych. Coraz częściej bardziej liczy się sensacja, krzykliwy tytuł czy kontrowersyjne zdjęcie niż jakość i rzetelność przekazu. To bardziej przyciąga kliknięcia, komentarze i "lajki" na Facebooku, niż dobrze wykonana, ale budząca mniej emocji, bo obiektywna praca dziennikarska. Fotopolis.pl nie chce iść za modą, zbyt cenimy inteligencję i dobry gust swoich czytelników. Jednak nie chcemy pozostać dinozaurami. Dlatego też będziemy się tak zmieniali, żeby znaleźć złoty środek - mieć treści dostępne dla nowoczesnego odbiorcy, ale nie stoczyć się w otchłań fotograficznych brukowców. Wierzymy, że w ostatecznym rozrachunku wartościowi czytelnicy to docenią. To fotopolis.pl zawsze było wzorem dla innych mediów fotograficznych i tak ma pozostać.
_1663272818.jpg)
Tymczasem przed nami kolejny rok ciężkiej, ale też - nie ma co ukrywać - ciekawej i fascynującej pracy. My dostarczymy Wam najświeższych informacji, a Wy po prostu... cieszcie się fotografią!
Tradycyjnie zapraszamy Was do wzięcia udziału w urodzinowym plebiscycie na najlepsze fotograficzne produkty i wydarzenia artystyczne roku oraz w ankiecie czytelników, które wystartują już jutro.
