![Nikon Nikkor Z 600 mm f/6.3 VR S - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/8/5/2/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_227852-DY6A6732_nikon_600mm_f63_test-top.jpg)
Newsletter
Newsletter
Rodzina Zeiss Milvus powiększyła się o trzy nowe szkła
Autor: Michał Chrzanowski
Dzisiaj swoją premierę miały kolejne obiektywy z zaawansowanej linii Zeiss Milvus. Producent zaprezentował dwie szerokokątne stałki oraz jeden teleobiektyw, które mają dostarczać wyjątkowej jakości obrazu.
Rodzina obiektywów Zeiss Milvus powiększyła się o dwie szerokokątne stałki Milvus 15 mm f/2.8 i Milvus 18 mm f/2.8 oraz jeden teleobiektyw Milvus 135 mm f/2. Podobnie jak inne modele z tej linii są to pełnoklatkowe manualne konstrukcje, które zaprojektowano pod kątem bezproblemowej pracy z aparatami dysponującymi matrycami o wysokiej rozdzielczości.
„Obiektywy Zeiss Milvus zostały zaprojektowane po to, aby sprostać wymaganiom dzisiejszych zaawansowanych lustrzanek cyfrowych, nawet w trudnych warunkach oświetleniowych“ - mówi Christophe Casenave, menedżer produktu Zeiss. „Ze względu na wyjątkowy kontrast, obiektywy spełniają także wymagania najbardziej nowoczesnych standardów wideo 6K i wyżej, jednocześnie charakteryzując się żywymi kolorami. Rodzina obiektywów Zeiss Milvus to bezcenna inwestycja na przyszłość ze względu na doskonałą jakość obrazu i ich szeroki zakres ogniskowych, który teraz obejmuje od 15 do 135 mm“ - dodaje Casenave.
Milvus 15 mm f/2.8 to super-szerokokątny obiektyw o kącie widzenia 110°, który pozwoli fotografom uchwycić obraz z ekstremalnej perspektywy. Jak podkreśla producent, nowa konstrukcja zapewni najwyższą jakość obrazu, nawet przy maksymalnie otwartej przysłonie. Dzięki konstrukcji obiektywu typu Distagon (15 elementów optycznych w 12 grupach), będziemy w stanie uzyskać obraz o minimalnie widocznych aberracjach chromatycznych. Obiektyw wyposażony jest w dwie soczewki asferyczne, które pracują w systemie pływających elementów optycznych.
Drugi z szerokokątnych obiektywów, Milvus 18 mm f/2.8, został wyposażony w układ optyczny składający się z 14 elementów rozmieszczonych w 12 grupach (również konstrukcja Distagon). Zapewnia on krótką odległość ostrzenia wynoszącą 25 cm oraz wewnętrzne ogniskowanie. Jego kąt widzenia 99,9° sprawia, że obiektyw może być świetnym narzędziem do fotografowania krajobrazów i architektury.
Ostatnia zaprezentowana stałka to Milvus 135 mm f/2. Ten jasny teleobiektyw ma zapewniać wysoką jakość obrazu - nawet w trudnych warunkach oświetleniowych. Ma także oferować miękki efektow bokeh, dzięki czemu świetnie nada się do fotografii portretowej. Pole widzenia wynosi 18,7°, a minimalna odległość ostrzenia to 80 cm sprawia. Układ optyczny składa się z 11 elementów ułożonych w 8 grupach. Średnica filtra wynosi 77 mm.
Z kolej dzięki powłokom antyrefleksyjnym, które znajdziemy w nowych konstrukcjach, efekty blików i flar nie powinny występować w momencie fotografowania w kontrastowych warunkach oświetleniowych. Konstrukcja wewnętrzna zaprezentowanych obiektywów Milvus oparta jest na pływających elementach optycznych, które mają kompensować błędy przetwarzania obrazu przy różnych ustawieniach odległości. Co więcej wszystkie modele z serii Milvus mają pierścienie ostrości o bardzo dużym kącie obrotu umożliwiającym precyzyjne ostrzenie.
„Wykonany z wysokiej jakości gumy zapewnia komfort użytkownika w trakcie ustawiania ostrości. Funkcja De-Click dostępna w obiektywach z mocowaniem ZF.2 pozwala operatorom ustawić przysłonę w sposób łatwy i komfortowy. Solidny metalowy tubus obiektywów Zeiss Milvus gwarantuje długą i niezawodną pracę. Ponadto, obiektywy są zabezpieczone przed pyłem i wilgocią“ - dodaje producent.
Dostawa nowych obiektywów Zeiss Milvus planowana jest pod koniec października 2016 roku. Za obiektyw Zeiss Milvus 15 mm f/2.8 zapłacimy 11 900 zł. Z kolei Zeiss Milvus 18 mm f/2.8 kosztuje 9 900 zł. W takiej samej cenie jest również konstrukcja tele Zeiss Milvis 135 mm f/2. Więcej informacji o zaprezentowanych szkłach znajdziecie na stronie www.zeiss.pl.
źródło: informacja prasowa
Autor: Michał Chrzanowski
Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.
