Newsletter
Newsletter
„W połowie drogi“ - wystawa fotografii Jolanty Chowańskiej
Autor: Michał Chrzanowski
Refleksyjne obrazy o życiu i śmierci na krawędzi jawy i snu - tak w kilku słowach można opisać najnowszy cykl „W połowie drogi“ autorstwa Jolanty Chowańskiej. Wernisaż odbędzie się już 21 października we Wrocławiu.
„W połowie drogi“ to cykl fotografii, który został zrealizowany przez Jolantę Chowańską w Teatrze Cinema w Michałowicach. Wszystkie fotografie powstawały w technice ambrotypii na pozytywach 4x5 cala.
Zdjęcia wchodzące w skład cyklu są niejako opowieścią o emocjach, jakie towarzyszą rozważaniom nad życiem i przemijaniem. „Długie czasy naświetlania tworzą tu dodatkowy wymiar, pozwalają pokazać wizje z pogranicza życia i śmierci, jawy i snu. Cykl ten zawiera autoportrety jak i fotografie przedmiotów. Przestrzeń inspiruje, dodaje głębi dla przeżywanych stanów psychicznych“ - mówią organizatorzy.
Fotografie powstawały przez trzy lata w Teatrze Cinema w Michałowicach. „Jest to miejsce, w którym można wyobraźnią usłyszeć muzykę „spod podłogi”, doświadczyć sennych wizji, widzieć przemykające po ścianach cienie postaci. Tutaj można zatrzymać się i w samotności doświadczać samego siebie“ - dodają.
Wernisaż odbędzie się 21 października 2016 roku we wrocławskiej „Galerii Za Szafą“ (ul. św. Marcina 4). Ekspozycja będzie czynna do 13 listopada bieżącego roku. Więcej informacji możecie znaleźć na stronie zpafwroclaw.pl.
Jolanta Chowańska, ur. w roku 1976 w Kaliszu, woj. wielkopolskie. Wykształcenie politechniczne we Wrocławiu. Absolwentka Jeleniogórskiej Szkoły Fotografii. Od roku 2010 prezes Stowarzyszenia Fotograficznego Poza Kadrem w Kaliszu. Dwukrotna laureatka pierwszego miejsca w konkursie fotografii “W Obiektywie” (OKP Wieża Ciśnień, Kalisz). Amatorka fotografii klasycznej czarno-białej. Swoje prace prezentowała na wystawach zbiorowych w środowisku jeleniogórskim i kaliskim.
Autor: Michał Chrzanowski
Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.
